Kiedy Ty uparcie nie masz odwagi przyznać się do alkoholizmu. Kiedy topisz smutki w kolejnej butelce, kiedy Twój dzień zaczyna się i kończy z alkoholem najbardziej cierpią Twoje dzieci.
To im Twój alkoholizm odbiera dzieciństwo.
To im Twoja choroba burzy najpiękniejsze lata życia.
To one muszą szybciej dojrzeć i to one w dorosłym życiu muszą zmierzyć się z tym samym problemem.
Kiedy Ty uparcie powtarzasz, że żadna terapia odwykowa nie jest Ci potrzebna, Twoje dziecko patrzy, jak się staczasz. Zazdrości swoim rówieśnikom normalnego domu, tego, że mają się do kogo przytulić, komu wypłakać, z kim dzielić swoje szczęścia i problemy.
Osoby pijące często nie zdają sobie sprawy, jak duży wpływ na życie ich dzieci ma nadużywanie alkoholu. Nawet, jeśli tylko jeden z rodziców ma problem, to często ten drugi udaje, że nic się nie dzieje. Dlatego dzieci alkoholików dorastają w atmosferze wstydu, złości, a nawet winy. Te stany odbijają się na jego późniejszym życiu, gdzie już, jako dorośli ludzie nie potrafią ufać i cieszyć się tym, co przynosi życie. Co gorsza ryzyko, że w dorosłym życiu też sięgną po alkohol jest aż czterokrotnie wyższe niż u innych dzieci.
Terapia odwykowa pomaga między innymi spojrzeć na dotychczasowe życie oczami naszego dziecka. Dziecka, które wcale nie musi doświadczać przemocy w rodzinie, by czuć się nieszczęśliwym. Coraz częściej alkoholizm dopada młodych, wykształconych ludzi, którzy także na wskutek uzależnienia zaniedbują swoje małe bądź dorastające dzieci.